Fabryka biznesu

---

Pewnie nie raz słyszałeś o języku korzyści. To prawdopodobnie najsilniejsze narzędzie marketingowe, jakie istnieje. Umiejętnie dobrane słowa potrafią zwiększyć sprzedać o kilkaset procent.

Język korzyści to mówienie o korzyściach istotnych dla Twojego odbiorcy. To ważne, bo nie trzeba mówić o wszystkich korzyściach, a jedynie o tych, które są ważne dla konkretnego odbiorcy.

Te istotne korzyści to nic innego jak silne powody do zakupu.

Używanie języka korzyści to podstawa copywritingu. Twoim celem jako piszącego jest dać czytelnikowi mocniejsze powody do kupienia niż do niekupienia tego, co sprzedajesz.

A oto kilka sprawdzonych patentów, które dadzą Ci ogromne wzrosty zamówień:

Sposób #1: Emocje

W sprzedaży najważniejsze są emocje. Dlatego w tekstach sprzedażowych trzeba używać słów, które dadzą czytelnikowi emocjonalny haj.

Przykład: Zamiast napisać "duża obniżka" napisz "kosmiczna obniżka".

Jeśli napiszesz już pierwszy szkic swojego tekstu, to przeskanuj go celem znalezienia słów, zdań a nawet całych akapitów, które możesz "dopieprzyć" emocjami.

Sposób #2: Rozwiązanie

Zasada jest prosta: weź klienta i jego problem, rozbujaj go w stronę rozwiązania, a potem puść. Chodzi o to, żeby wziąć problem klienta i odwrócić go w język korzyści. Rozwiązanie zawsze jest lustrzanym odbiciem bólu.

Przykład: Sprzedajesz oprogramowanie do magazynów. Wiesz, że głównym problemem z jakim mierzą się kierownicy magazynu, to przeterminowane towary, które zamiast sprzedawać, trzeba utylizować. Oto jak mógłby wyglądać taki tekst:

"Jako kierownik magazynu doskonale wiesz, których towarów przydatność do spożycia zaraz się skończy i gdzie się one znajdują. Łatwo możesz więc zarządzać kolejką wydawania towaru. Dzięki temu nic się nie marnuje i nie trzeba ponosić kosztów utylizacji. Zamiast więc zgarniać permanentny opieprz od przełożonego, zgarniać będziesz kwartalne premie za rewelacyjne wyniki."

Sposób #3: Transformacja

Formuła transformacji wygląda mniej więcej tak:

Zamiast… [obecna sytuacja klienta], już… [czas] zobaczysz / odczujesz / zaczniesz… [transformacja klienta].

Przykład: "Zamiast wcinać to niedobre żarcie, do jedzenia którego musisz się zmuszać, już pierwszego dnia na naszej diecie pudełkowej pokochasz te przepyszne dania i desery, po których zgubisz szybko zbędne kilogramy."

Sposób #4: Fakty

Wiele osób pisząc teksty podaje suche fakty i informacje. A suche dane właściwie w ogóle nie interesują odbiorców. Jeśli podajesz dane, to pokaż przy tym jakie to daje korzyści odbiorcy.

Przykład: Zamiast napisać "Ten kurs kupiło już 1000 osób" możesz napisać coś takiego: "Już ponad 1000 osób skorzystało z oferty naszego kursu i przekonało się o ile łatwiej z tą wiedzą buduje się własny biznes. Wiedzą oni krok po kroku co trzeba zrobić na każdym etapie tworzenia firmy, aby była zyskowna i się rozwijała. Tak duża liczba osób, która kupiła ten kurs, dowodzi, że wiedza tu zawarta to praktyczne i sprawdzone w boju wskazówki. Świadczą o tym setki pozytywnych komentarzy od uczestników kursu, którym udało się stworzyć rentowny biznes."

Sposób #5: Obraz

Gdy piszesz tekst, musisz za pomocą odpowiednich słów i zwrotów stworzyć w głowie czytelnika silny obraz. Tak silny, że poruszy go do działania.

Przykład: "Dotknij Ziemi Świętej" (dla firmy organizującej wycieczki do Ziemi Świętej).