logo
Strona główna > Fabryka biznesu

Fabryka biznesu

Fabryka biznesu to niezbędnik każdego przedsiębiorcy. Znajdziesz tutaj odpowiednie narzędzia do prowadzenia biznesu, marketingowe porady, sprzedażowe triki, pomysły na biznes i ciekawe artykuły.

Wyszukiwarka przeszuka całą 'Fabrykę biznesu'

Brak dostępu

Nie masz dostępu do zasobów 'Fabryki biznesu'. Wykup dostęp do 'Fabryki biznesu' i korzystaj ze wszystkich taktyk i wskazówek marketingowych, sprzedażowych, reklamowych i biznesowych.

 

Garaż

Czy w reklamie warto używać humoru?


Źródło:



Czy wykorzystanie humoru w reklamie i marketingu pomaga sprzedawać więcej? A może należy go za wszelką cenę unikać?

John Caples, autor jednego z najsłynniejszych nagłówków reklamowych ("Śmiali się, kiedy usiadłem przy pianinie, ale kiedy zacząłem grać!") powiedział:

Unikaj humoru. Możesz bawić milion ludzi i nie sprzedać nikomu z nich. W dwóch najbardziej wpływowych książkach na świecie, a mianowicie w Biblii i katalogu Sears Roebuck, nie ma ani jednego żartobliwego wersu.

Z kolei Claude Hopkins - prekursor współczesnej reklamy (tworzył reklamy przeszło 100 lat temu) powiedział:

Zignoruj tych snobów, którzy twierdzą, że w sprzedaży i marketingu nie ma miejsca na humor, że potencjalni klienci nie kupują od klaunów, albo nigdy nie powinieneś żartować z własnej marki. Nie rozumieją czynnika sympatii jakim jest humor.

W swoim przemówieniu na Ted, Dan Dennett, amerykański filozof, pisarz i kognitywista, opowiada, dlaczego ludzi pociągają te 4 rzeczy: urocze, seksowne, słodkie i… zabawne. Opisuje, w jaki sposób ewolucja skłoniła nas do wyszukiwania i reagowania na te 4 wyzwalacze.

Powodem, dla którego wielu ekspertów od reklamy i marketingu sugeruje używanie humoru, jest to, że ma on fundamentalne znaczenie dla tworzenia pozytywnych relacji. Kupujemy od ludzi, których lubimy, a poczucie humoru to najłatwiejszy i najszybszy sposób, aby to osiągnąć.

Każda kampania, nad którą pracujesz ma na celu sprzedaż. Ale jeśli rozłożyć proces sprzedaży na czynniki pierwsze, to sprzedaż nigdy nie jest najważniejsza. Masz listę kroków, przez które muszą przejść potencjalni klienci, zanim będą gotowi zapoznać się z ofertą. A każdy krok ma inny cel. Może to być zaangażowanie potencjalnych klientów poprzez zadawanie im pytań, zwiększenie interakcji społecznej za pomocą przycisków udostępniania i komentarzy w mediach społecznościowych lub wywołanie określonych emocji. Tutaj warto postawić na humor. A wszystkie te kroki pośrednio przygotowują Twoich potencjalnych klientów do ostatecznego zakupu Twojego produktu.

Ben Franklin powiadał: "Jeśli chcesz przekonać, musisz odwołać się do zainteresowania, a nie intelektu."

Dlatego zachęcam Cię do korzystania z humoru w swoich reklamach. Możesz zrobić to jak pewien agent nieruchomości, który zamieścił taką reklamę:

Gdzie się to wszystko zaczęło?

Garaże

"Oto dowód na to, że potrzebujesz domu z garażem. Nie masz takiego? Pomogę Ci taki zdobyć. Zadzwoń do mnie."