Fabryka biznesu

---

Jeśli w lipcu śledziłeś media społecznościowe, na pewno trafiłeś na treści z Wimbledonu.

W ciągu zaledwie 14 dni opublikowali 1 043 posty, w tym:
• 376 filmów na TikToku
• 667 postów na Instagramie

To, co większość marek tworzy przez 2 lata, oni wypuścili w dwa tygodnie.

? Efekt? Prawie 1 milion nowych obserwujących.

Nie musisz mieć 150 meczów dziennie, żeby wyciągnąć wnioski z tej strategii. Zobacz, jak zrobili to ludzie od promocji Wimbledonu i jak możesz zastosować podobne podejście u siebie.

Segmentacja i filary treści

Wimbledon nie ograniczał się tylko do pokazów meczów.

Zamiast tego potraktował cały dzień jako scenariusz do tworzenia treści i podzielił wydarzenie na różne segmenty, z których każdy miał swoje własne filary contentowe.

Przed meczem:
• Kulisy sportowców
• Rozgrzewki, chwile przed wyjściem na kort
• Konferencje prasowe, wywiady

W trakcie meczu:
• Reakcje publiczności
• Segmenty „Podsłuchane na Wimbledonie”
• Najlepsze zagrania i momenty
• Wpadki i zabawne sytuacje

Po meczu:
• Reakcje zawodników i fanów
• Spotkania z kibicami
• Wywiady pomeczowe

Doświadczenia fanów:
• Wywiady z kibicami
• Quizy i zagadki

Jak możesz to wdrożyć u siebie?

Tak ogromna produkcja wymaga świetnie działającej maszyny – ale nie potrzebujesz 100-osobowego zespołu, żeby zacząć.
Najważniejszy jest dobrze zaplanowany system pracy i podział ról.

Wimbledon połączył:
• Fotografów
• Kamerzystów
• Reporterów
• Montażystów
• Publikujących

…ale najważniejsze – zrobili to z podziałem na filary i etapy wydarzenia.

Oto co Ty powinieneś robić:
✅ Zdefiniuj filary marketingowe i treściowe – co pokazujesz przed, w trakcie i po wydarzeniu?
✅ Przydziel osoby odpowiedzialne za „live content” – ktoś robi zdjęcia, ktoś nagrywa, ktoś pyta.
✅ Oddziel osoby tworzące od tych, które edytują – nie każ twórcy montować.
✅ Wydziel osoby odpowiedzialne za publikację – ich zadaniem jest tylko dopilnowanie, by treści szły na żywo.

Podsumowanie

Nie musisz mieć ogromnego zespołu jak Wimbledon.

Ale możesz wynieść z ich podejścia kilka kluczowych lekcji:
• Planuj z wyprzedzeniem – content nie może być przypadkowy
• Dziel wydarzenia na segmenty – każdy daje inny typ materiału
• Zbuduj mini-schemat działania: tworzenie → edycja → publikacja
• Publikuj dużo – nie 3 razy w tygodniu, tylko 10 razy dziennie, jeśli możesz

Jeśli tworzysz coś na żywo (event, premiera, kampania), potraktuj to jak Wimbledon – zorganizuj content wokół momentów, nie tylko głównego wydarzenia.