logo
Strona główna > Fabryka biznesu

Fabryka biznesu

Fabryka biznesu to niezbędnik każdego przedsiębiorcy. Znajdziesz tutaj odpowiednie narzędzia do prowadzenia biznesu, marketingowe porady, sprzedażowe triki, pomysły na biznes i ciekawe artykuły.

Wyszukiwarka przeszuka całą 'Fabrykę biznesu'

Brak dostępu

Nie masz dostępu do zasobów 'Fabryki biznesu'. Wykup dostęp do 'Fabryki biznesu' i korzystaj ze wszystkich taktyk i wskazówek marketingowych, sprzedażowych, reklamowych i biznesowych.

 

Bud Light

Lekcje z najbardziej wirusowych reklam Super Bowl


Źródło:



Kto nie lubi zabawnych reklam? A kiedy można ich najwięcej zobaczyć? Oczywiście podczas Super Bowl. Finał rozgrywek futbolu amerykańskiego śledzą setki milionów Amerykanów, dlatego wielkie koncerny zawsze szykują na ten czas świetne spoty reklamowe. Ich koszt to kilka milionów dolarów za kilkanaście sekund emisji, dlatego reklamują się tam tylko najwięksi gracze.

Po co Ci to mówię, skoro pewnie i tak się nie będziesz reklamować podczas Super Bowl? Bo z tych reklam zaczynających się od 5 milionów dolarów za spot można wiele się nauczyć i wykorzystać w swoim biznesie i przy promocji własnej marki.

Wybrałem 3 spoty reklamowe, które stały się wiralami w sieci. Oto one:

Bud Light - w reklamie tej wystąpił znany aktor Miles Teller (na pewno kojarzysz go z filmu "Top Gun: Maverick") wraz ze swoją żoną Keliegh. Para maksymalnie dobrze wykorzystała długi czas obsługi klienta, pijąc "smaczne" piwo Bud Light. Spot reklamowy zaczyna się od pokazania ekranu telefonu, na którym wyświetlany jest czas oczekiwania na rozmowę (ponad 56 minut). To sprawia, że widz z miejsca angażuje się w historię, bo chce się dowiedzieć co się stanie dalej. Warto więc w pierwszych sekundach reklamy dać coś z czym widz się może utożsamiać i co może go zaciekawić, tak aby chciał zobaczyć reklamę do końca.

Tubi - ta reklama po prostu "wymiata", bo jest całkowicie inna niż wszystkie inne reklamy. Na pewno też zostanie zapamiętana na dłużej. A wszystko to przez to, że reklama zakłóca schemat i sprawia, że ludzie wręcz czekają na to co będzie dalej. No bo jak nazwać to co widz widzi na ekranie - jakby ktoś uruchamiał aplikację na Twoim telewizorze.

Pepsi - Pepsi od lat było sponsorem tytularnym rozgrywek Super Bowl i sponsorowało show w przerwie meczu. W tym roku po raz pierwszy od lat nie tego nie zrobiło, dlatego musieli powetować sobie brak ekspozycji swojego loga świetną reklamą z Benem Stillerem. Aktor w reklamie porównuje "zwodniczość" aktorstwa do smaku Pepsi Zero, która smakuje tak samo dobrze, pomimo że nie ma cukru. Świetna jest zwłaszcza ostatnia scena reklamy, gdzie Ben Stiller mówi "wow, to jest naprawdę dobre!", a potem odwraca się do kamery i mówi "Czy ja tylko grałem?". To sprawia, że widz zastanawia się czy to rzeczywiście tylko gra. A może powinienem spróbować Pepsi Zero i samemu stwierdzić czy jest rzeczywiście tak dobra. I to właśnie zasadzenie tego ziarna niepewności/ciekawości w mózgu klienta jest tak cenne.