Marketing: wskazówki i strategie
Praktyczne porady i strategie marketingowe, które łatwo wdrożysz w swoim biznesie.
Wysoki koszt niskiej jakości treści – 8 sygnałów, które niszczą wiarygodność Twoich tekstów
Content Marketing Copywriting PisanieŹródło:
Coraz więcej osób korzysta z AI do pisania postów, opisów czy reklam. Problem w tym, że użytkownicy i platformy coraz szybciej rozpoznają „papkę AI” – treści brzmiące jak sztuczna, schematyczna masa. A gdy Twoje teksty trafią do tej kategorii, ucierpi Twoja marka i zaufanie do Ciebie.
8 sygnałów, że Twoje teksty brzmią jak pisane przez AI
Analiza prostego polecenia w modelu językowym pokazała, jak wiele „zdradliwych znaków” pojawia się w automatycznie generowanych treściach. Najczęstsze:
1. Formułka „To nie tylko ___. To ___.” – nadużywana konstrukcja. Szukaj innych sposobów na zderzenie idei.
2. Nadużywanie pauzy (—) – wielu autorów celowo jej unika, by nie wyglądać sztucznie.
3. Zbyt ostrożne/urzędowe zwroty – „może być rozsądne…”, „w rezultacie…”, „ostatecznie…”. Brzmi to bezosobowo i mechanicznie.
4. „Trójki” wszędzie – sekwencje typu „zbuduj, rozwiń, skaluj” czy „proste, szybkie, skuteczne”. Skuteczne narzędzie, ale łatwo popaść w schemat.
5. Przesadzone przymiotniki i czasowniki – „przełomowy”, „rewolucyjny”, „odblokuj”, „wyzwól”, „wynieś na wyższy poziom”. Często brzmią nieautentycznie.
6. Pytania retoryczne jako „przejściówki” – wpychane na siłę zamiast naturalnych łączników myśli.
7. Mgliste źródła i cytaty – „badania pokazują…”, „eksperci twierdzą…”, bez wiarygodnych odnośników.
8. Kuriozalne „ulubione słówka” – np. „tapestry” używane bez sensu.
Jak pisać treści, które budują wiarygodność?
• Traktuj AI jako wsparcie, nie „kopiuj–wklej”. Dodawaj własne przykłady, ton i kontekst.
• Ucz model swojego stylu. Projekty z próbkami Twoich tekstów (np. w Claude) dają bardziej ludzki efekt.
• Dawaj wyraźny punkt widzenia. Twoja perspektywa to wartość, której AI nie podrobi.
Uwaga na obrazy i audio z AI
„Sztuczność” widać też w wizualiach i dźwięku:
• Syntetyczne postacie udające prawdziwych ludzi (np. modelka AI w kampanii modowej) – szybka utrata wiarygodności.
• Niepokojące ruchy i mimika – efekt „dolina niesamowitości” z miejsca zniechęca.
• Fałszywe wywiady/deepfake’i – bez pełnej transparentności odbierane jako nieetyczne.
• Lektor AI – dobry do prototypów, w materiałach premium lepiej użyć prawdziwego lektora.
Co robią platformy?
• YouTube ogranicza monetyzację treści masowych i gdzie nie jest pokazywana twarz człowieka (twórcy wideo) – AI jest OK, ale musi wnosić wartość.
• Google nagradza wysoką jakość treści, niezależnie od sposobu ich tworzenia.
• LinkedIn: użytkownicy coraz częściej odrzucają to, co brzmi sztucznie.
Końcowe wnioski
• AI obniżyło barierę wejścia. Każdy może „napisać” post w minutę.
• Przez to poprzeczka jakości poszła w górę. Odbiorcy szybciej niż kiedyś odrzucają treści płytkie i schematyczne.
• Autentyczność wygrywa. To ona buduje uwagę i zaufanie w epoce przesytu.