Zostań krzykaczem czyli jak grać, żeby wygrać w biznesie
Mark Cuban, autor książki „Jak grać, żeby wygrać w biznesie?”, to niezwykła, popularna i barwna postać w świecie biznesu i sportu. Jego recepta na sukces to: praca, praca, praca i bycie zauważalnym (krzykaczem). Ruchliwość tego człowieka sprawiła, że był wszędzie: w biznesie - właściciel firm, które sprzedawał z dużym zyskiem, wprowadzał w życie wciąż nowe projekty, inwestował w obiecujące, jego zdaniem, przedsięwzięcia i raczej się mylił. Jego majątek, w 2016 roku, czyli w roku wydania książki, szacowano na około 4,4 miliardy dolarów. W telewizji i w kinie był aktorem, producentem, twórcą, a także uczestnikiem reality show. Jego sławę i rozpoznawalność utrwalił program „Shark Tank”, w którym był jurorem. Oceniano w nim wartościowe projekty ludzi, którzy nie mieli pieniędzy na ich realizację. Lubił sport - był zawodnikiem, zapalonym i wiernym kibicem, właścicielem klubu NBA, który wprowadził na szczyt ligi. W mediach pisał podcasty, wprowadził w Internecie kanał radiowy dla sportowych transmisji na żywo. A to wcale nie jest koniec długiej listy. Właściwie łatwiej jest wymienić, czym się nie zajmował niż odwrotnie.
Do tego jest wysoki (ponad metr dziewięćdziesiąt centymetrów wzrostu), atrakcyjny, z dystansem do samego siebie i z poczuciem humoru - jednym słowem czarujący. Bardzo lubi się pokazywać i afiszować z tym, co ma i co osiągnął. A jest tego sporo - własne samoloty, mówiąc skromnie: okazały jacht, limuzyny (tak, tak, liczba mnoga), zamek, rezydencje itp. Swoją autoprezentację w książce „Jak grać, żeby wygrać w biznesie?” kończy słowami: „No co….? Nigdy nie twierdziłem, że brak mi tupetu”. I nie mija się z prawdą.
Jego historia jest jakby żywcem wzięta z amerykańskiego snu: wszedł do biznesu w wieku dwunastu lat i zaczynał od sprzedawania zużytych worków na śmieci i mleka w proszku metodą stukania w każde drzwi, by po latach osiągnąć statusu miliardera, którego na wszystko stać. Najważniejsze etapy jego kariery to: nauka programowania i założenie firmy Micro Solutins sprzedającej właśnie oprogramowania. Zarobił na niej ponad trzydzieści milionów dolarów i sprzedał za około sześć. Kolejne miliony zarobił na założonej przez siebie firmie AudioNet (nazwę zmieniono na Broadcost.com). Platformą internetową zainteresowało się Yahoo i znów nastąpiła korzystna sprzedaż, a Mark Cuban kupił Dallas Mavericks - drużynę koszykarską grającą w NBA. I tak dalej i tak dalej.
Jaki jest jego przepis na sukces? Ucz się, zdobywaj doświadczenie i wciąż idź do przodu. W końcu biznes to wyścig, a ty chcesz być pierwszy. Prawda? No to zapomnij o imprezowaniu po świt, traceniu czasu na słodkie leniuchowanie, o odcinaniu kuponów od pierwszego sukcesiku. Zapamiętaj: droga przedsiębiorcy nigdy się nie kończy. Jeśli zrobisz sobie przerwę to po to, aby rozprawić się ze słabościami swojej firmy czy swojego projektu. Zrób to sam, zanim zrobią to przeciwnicy i wykorzystają przeciwko tobie. Dodatkowy bonus to przekonanie, które się sprawdza w działaniu: nauczony na błędach, unikniesz ich w następnym przedsięwzięciu. Zachowując wszechstronność, skoncentruj się na tym, co robisz aktualnie i daj z siebie wszystko. Osiągnięcia się pojawią, gdy twoja praca będzie jednocześnie twoją pasją. Praca wyrobnika u kogoś, kto nie ma polotu, a zdolnych pracowników traktuje jako zagrożenie, nie przyniesie spodziewanych efektów. Potrzebujesz wolności, żeby rozwinąć skrzydła, czyli wyobraźnię, kreatywność, odwagę, wiarę w siebie i pewność siebie. A są to jednocześnie cechy pożądane u przedsiębiorcy. Możesz być pewny, że prędzej czy później je wykorzystasz.
Mark Cuban, sam będąc człowiekiem o niespożytych siłach, daje sobie i innym prawo do słabości i marudzenia. Dla niego oznacza to, że właśnie stanąłeś przed trudną przeszkodą i potrzebujesz zmiany myślenia lub nierutynowego działania, aby ją pokonać. A więc kombinuj, aż wszystko stanie się jasne. Marudzenie trzymaj w ryzach i poświęcaj mu mniej czasu niż pracy. Bardzo starannie dobieraj zespół, z którym chcesz pracować. Powinny was łączyć podobne (lub nawet te same) wartości, pasja, czyli ukochanie tego, co wspólnie robicie, i nieziemska pracowitość. Szanuj i dobrze motywuj swoich pracowników. A swoją drogą zastanawiam się, kto mógł dotrzymać kroku Markowi Cuban? Tytani? Herosi?
Zajmując się biznesem, trzeba mieć wyostrzony słuch i wzrok. Nigdy nie wiadomo, kiedy trafi się okazja i szansa na wzniesienie się ku górze. W wyłapaniu jej pomogą ci: otwarty umysł i permanentna nauka. Przydadzą się też cechy, którymi się będziesz wyróżniał na tle innych i… bądź krzykaczem. Niech usłyszą cię inni przedsiębiorcy i klienci - bądź rozpoznawalny. Mark Cuben trafił w swój czas. Zajął się programowaniem, komputerami, nowymi technologiami i ich wykorzystaniem, kiedy ludzie, jeszcze nierozmawiający wiecznie przez komórkę, podobnie jak on, zachwycili się otwierającymi się możliwościami. Tak jak chciał, ludzie go usłyszeli. Rady, które przekazuje czytelnikowi Mark Cuban, łączy myśl, że cokolwiek będziesz robił, jakimikolwiek zajmiesz się przedsięwzięciami, to najważniejszą jego częścią są klienci. Zastanawiaj się, czego potrzebują, słuchaj ich uwag. Cuban na przykład bardzo przejmował się reklamacjami i osobiście odpowiadał na skargi. Okazało się, że był to bezcenny materiał źródłowy, dzięki któremu wiele się nauczył. Znajdź sposoby, aby zadowolenie klienta utrzymać na wysokim poziomie. Szanuj go, dając mu potrzebny i dobrej jakości towar. A co z cenami? To pewnie tajemnica handlowa, więc trzymam się od niej z daleka.
Wiemy już, że do kanonu ważnych cech przedsiębiorcy in spe należą: rozpoznawalność i zauważalność. Daj się sfilmować, dbaj o przekaz internetowy, nagraj się w radiu, wejdź w wartki nurt mediów społecznościowych, bądź producentem popularnych show i sam a w nich bierz udział, wyskakuj z lodówki, gdy klient z rana szuka w niej czegoś na śniadanie. Te i inne rady znajdziesz w poradniku Marka Cubana „Jak grać, żeby wygrać w biznesie?”. Możesz z nich skorzystać lub szybko je zapomnieć, jednak warto przeczytać książkę, choćby po to, aby poznać nietuzinkową i barwną osobowość w świecie biznesu.