Pokolenie Pinokiów czyli zaufaj mi, bo jestem kłamcą
Do niedawna liczyła się świeżutka, jeszcze ciepła, ale prawdziwa informacja, no, ale nie teraz. Teraz liczy się dezinformacja. Najlepiej nazmyślać, nakłamać, obrzucić, czym się da przeciwników, ludzi znanych czy nielubianych lub polityków z wrogiego obozu. Oberwać może każdy.