Biznesowi najlepsi z najlepszych
Zastanawiasz się, co odróżnia wizjonerskie firmy od ich konkurencji, która nie odniosła tak spektakularnego sukcesu? Możesz poznać ich sekrety dzięki książce: „Wizjonerskie organizacje: Skuteczne praktyki najlepszych z najlepszych”, której autorami są Jim Collins i Jerry I. Porras. Z tej pozycji czytelniczej garściami mogą czerpać zarówno doświadczeni przedsiębiorcy oraz aspirujący biznesmeni, jak i przedstawiciele kadry kierowniczej czy osoby, które dopiero rozpoczynają działalność biznesową.
Kluczowe ideologie, które idą w parze z postępem
Każda wielka firma ma swój znak rozpoznawczy. Wielkie biznesy pilnie strzegą swoich pierwotnych ideologii, od których zaczęła się cała przygoda. Spójrzmy na determinację doskonale znanego przedsiębiorstwa Walmart: ich fundamentem jest po prostu stałe przekraczanie oczekiwań klientów. To marka znana z tego, że opracują coś, o czym nawet nie zdążysz pomyśleć, jak bardzo będzie Ci to potrzebne.
Nie zmienia to jednak faktu, że osoby witające i obsługujące klientów przy wejściu do sklepów są przykładem praktyki, która może ulec zmianie. Kadra kierownicza idzie z duchem czasu i nie zatrzymuje się również w kwestii polityki obsługi klienta. Dzięki temu Walmart był doskonałą odpowiedzią na potrzeby konsumentów lat 60. ubiegłego wieku i udziela jej także dziś – ponad sześćdziesiąt lat później.
Śmiałe cele, które wspierają rozwój
Jak twierdzą autorzy książki „Wizjonerskie organizacje: Skuteczne praktyki najlepszych z najlepszych” kolejnym kluczem do sukcesu często okazuje się wyznaczanie śmiałych celów. W tym przypadku posłużymy się przykładem Boeinga, a dokładniej przygotowania samolotu 747. Boeing dążył do tego celu w sposób konsekwentny, nigdy nawet nie myśląc o ewentualnej porażce. Co ciekawe, dyrektor generalny oświadczył wprost, że prace nad samolotem zostaną ukończone i to nawet jeśli pochłoną one całą firmę.
Jego słowa okazały się prorocze: gdy okazało się, że sprzedaż samolotu nie osiągnęła satysfakcjonujących wyników, zwolniono około 60% siły roboczej, czyli prawie 86 000 osób. Z pewnych względach ciężko jest to przedsięwzięcie traktować w kategorii sukcesu, wszak pracę straciło mnóstwo specjalistów, z drugiej jednak strony Boeing udowodnił, że dla tej firmy nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli wyznaczą sobie jakiś cel, to go po prostu osiągną.
Biznesowe „być albo nie być”
Wizjonerskie organizacje mają to do siebie, że albo pochłoną Cię bez reszty, albo szybko stamtąd odejdziesz. Ich kultury korporacyjne są niemalże elementami kultu. Nowi pracownicy szybko nawiązują kontakty towarzyskie przede wszystkim ze swoimi kolegami z pracy i są zachęcani do zachowania tajemnicy co do wewnętrznego funkcjonowania ich firm. Albo po prostu nie są w stanie odnaleźć się w systemie i ich przygoda z przedsiębiorstwem często kończy się już na etapie okresu próbnego.
Co więcej, niektóre wymagania firmy mogą wydawać się wręcz absurdalne. Tutaj doskonałym przykładem będzie Walt Disney Company – firma oczekiwała od swoich pracowników, że będą żyć zgodnie z ich ideologią świetnej, rodzinnej zabawy. Przykładowo mężczyźni z zarostem nie zostali przyjęci jako pracownicy w parkach rozrywki, być może z uwagi na swój surowy wygląd. Absurdalne, prawda? A jednak…
Autorzy książki„Wizjonerskie organizacje: Skuteczne praktyki najlepszych z najlepszych” bacznie przyglądają się aż 18 szanowanym firmom, które osiągnęły niebywały wręcz sukces. Historię wszystkich z nich znajdziesz w streszczeniu niniejszej pozycji czytelniczej w ‘Fabryce wiedzy’. Przeczytaj je, aby zrozumieć, jakim biznesowym cudem prosperują one od dziesięcioleci, a w niektórych przypadkach nawet od prawie dwóch stuleci.