Bądź gotowy
Kto do tego zachęca? Otóż autorzy książki „Jesteś start-upem. Buduj swoją przyszłość, inwestuj w siebie i realizuj się zawodowo” Ben Casnocha i Reid Hoffman. A są to notoryczni praktycy, którzy niejedno już w życiu robili.
Pierwszy z nich, Ben Casnocha, pierwszą firmę założył, gdy miał 14 lat. Jej prowadzenie pogodził z nauką, sportem, byciem nastolatkiem i rozwijaniem kariery. Trudno wymienić wszystko, co zrobili czy robią. Warto wskazać chociaż kilka ważnych przedsięwzięć. Po stronie Hoffmana można zapisać: współzałożyciel PayPal i LinkedIn (gdzie również prezesował/prezesuje), partner w firmie Greylock - jednej z najważniejszych firm inwestycyjnych w Dolinie Krzemowej. Ben Casnocha z kolei to dziennikarz piszący dla Newsweeka i komentujący dla CNN. Poza tym to autorzy książek, artykułów, wykładów, wywiadów, itp.
Podsumowując, można powiedzieć, że są źródłem wiedzy o poszukiwaniu własnego miejsca we współczesnym biznesowym świecie. Tyle, że nie tylko w ujęciu ekonomicznym, ale społecznym, a nawet egzystencjalnym. W książce „Jesteś start-upem. Buduj swoją przyszłość, inwestuj w siebie i realizuj się zawodowo” nad ciekawie dobranymi przykładami, opowiastkami o gotowości do ciągłych zmian, nad koniecznością rozwoju i inwestowania w siebie unosi się groźne memento: „Nastaw się na ciągłą zmianę. Inaczej zginiesz.” Odpowiedzią na te słowa może być czujność i gotowość w biznesowych blokach startowych.
Masz pracę, już nie pracujesz, masz dom, ale właśnie przeszła jakaś losowa zawierucha, oszczędności smakowicie pożarła inflacja, do tego Covid pozrywał więzi, utrudnił kontakty. Jeżeli nie chcesz zasilać szeregów bezrobotnych, bezdomnych i bezradnych przegrywów, to powinieneś znaleźć coś dla siebie, czym się obudujesz, zyskując bezpieczeństwo. Tak, to Ty jesteś start-upem, ucz się, inwestuj w siebie i zawsze bądź gotów swoim pomysłem zawojować świat.
Przygotuj swój bagaż
Powinny znaleźć się w nim: doświadczenie, umiejętności i wykształcenie oraz pieniądze w portfelu. Jeżeli czegoś nie masz, to dbasz o uzupełnienia. Druga siła napędowa to: aspiracje i wartości. Tu jest miejsce na silne zaangażowanie, a nawet pasję. A teraz ważna sztuka: przemień wartości, które diametralnie zmieniły współczesny świat, w tym rynek pracy, czyli globalizację i zalew nowych technologii, w oswojone, grzeczne pieski, które pociągną twoje sanie. Nie trzymaj swoich aktywów w tajemnicy, postaraj się pokazać światu swój potencjał, wysyłaj sygnały, głęboko wierząc, że ktoś to zauważy i nadejdzie odpowiedź.
Działaj w sposób przemyślany
Przygotuj plan A, czyli wszechstronne i elastyczne ogarnięcie tego, co robisz. A jeśli zdarzy ci się gratka i będziesz mógł realizować coś lepszego? Jasne, od czego masz plan B? Też przemyślany, dynamiczny, dostosowany do nowych okoliczności. Powinieneś też mieć plan C. To taka szalupa ratunkowa. W końcu każde działanie wiąże się z mniejszym lub większym ryzykiem, a Ty przecież nie chcesz wylądować pod mostem. No to trzeba się zabezpieczyć. Ułożenie tego w głowie da ci poczucie bezpieczeństwa, bo mentalnie będziesz przygotowany na każdą ewentualność, aż po plan Z.
Cierpliwości!!!
Wyruszasz z własnym pomysłem lub wypatrujesz szansy, na którą szybko zareagujesz. Już wiesz, co chcesz robić, teraz bądź cierpliwy i zaradny. Zabierz się za to z głową i z wiarą w siebie. Tacy, jak ty byli są i będą, a oto przykłady: George Clooney przez 12 lat męczył się z ogonami w programach telewizyjnych, aż przekonał producentów, że rola w „Ostrym dyżurze” jest stworzona właśnie dla niego. Wywalczył ją, zagrał i doznał pozytywnego przełomu w karierze. Internetowy start-up muzyczny Pandora przeszedł przez prawną ścieżkę zdrowia, zaliczając liczne procesy, zanim odnalazł się na rynku, Internetowy serwis noclegowy AirBnB okazał się świetnym pomysłem, ale założycielom brakowało środków na rozwój. No to zaczęli sprzedawać wyborcze płatki śniadaniowe i środki się znalazły. Cierpliwość Clooney’a plus pomysłowość Pandory oraz zaradność AirBnB dały nadzwyczajne efekty. Tobie też się uda!
Nie działaj sam i buduj sieć
Masz Internet i nie zawahaj się go użyć. Możesz wprawić w ruch liczne grupy o wspólnych zainteresowaniach. Członkowie sieci wchodzą w przyjazne relacje, a chęć pomocy jest wartością, która pojawia się jakby przy okazji. W przepływie informacji łatwiej jest wypatrzeć szansę dla siebie. Ludzie wiedzą i powiedzą, a twoje ucho wychwyci dobrą wiadomość. Sieć firmy PayPal sfinansowała niektóre z największych przedsięwzięć Doliny Krzemowej od Linkedin i Facebooka po YouTube i Yelp. Jednak nie wal głową w mur. Jeśli możesz przejść w miarę bezpiecznie do planu B, to to zrób, pod warunkiem jednak, że nie wylądujesz pod mostem. Realnie oceniaj szanse powodzenia i nie rzucaj się z motyką na słońce. Budując relacje, możesz wyjść od inicjatywy pomocy. To może być dobra rada, ułatwienie kontaktu, drobny, potrzebny gadżet. Podtrzymuj relacje z przelotnymi znajomymi z konferencji, wyjazdów szkoleniowych czy pielęgnuj kontakty z dalszymi i bliższymi znajomymi. Z kolei mocne powiązania powinny opierać się na kontaktach zawodowych, współpracy, wzajemnym pomaganiu. To wymaga czasu i fizycznej obecności, a nawet bliskości. Jednak warto się postarać. To jest kapitał, który zawsze procentuje. Pamiętaj, po to budujesz sieć, aby w pełni ją wykorzystać.
Założenie firmy i wprowadzenie jej na rynek to proces, któremu towarzyszy zdobywanie bogatego doświadczenia. Tak, jak zadbasz o firmę, tak zadbaj też o siebie. Bądź elastyczny, konkurencyjny, korzystaj z kontaktów i nadarzających się okazji. Rób swoje i cierpliwie czekaj. Sukces musi przyjść – prędzej czy później.