Poznaj sekrety marketingu partyzanckiego
Sposobów na rozpromowanie biznesu jest naprawdę mnóstwo, tymczasem wielu przedsiębiorców do dziś prawdziwą siłę marketingu widzi w ulotkach, gadżetach reklamowych czy też informacjach na billboardach. Rzeczywiście, ta strona reklamy jest równie istotna, niemniej należy pamiętać o realnych działaniach marketingowych. Ich istotę można poznać dzięki książce: „Marketing partyzancki. Jak prowadzić domową firmę” autorstwa Jay’a Conrada Levinsona oraz Setha Godina.
Dlaczego żaden przedsiębiorca nie może zapominać o marketingu?
Działania marketingowe to nic innego jak niedrogi, ale skuteczny sposób na zaprezentowanie się światu, a więc pokazanie produktu lub usługi oraz znalezienie swojej grupy docelowej. Dzięki marketingowi szansę na zaistnienie na rynku mają nie tylko duże przedsiębiorstwa, ale również niewielkie firmy i właśnie ta uniwersalność jest największą zaletą marketingu partyzanckiego, a więc takiego, którego każdy przedsiębiorca może podjąć się na własną rękę.
W marketingu chodzi przede wszystkim o to, aby właściwie ukierunkować swoją kampanię – wcale nie trzeba od razu porywać się z przysłowiową motyką na słońce. Autorzy książki „Marketing partyzancki. Jak prowadzić domową firmę” przedstawiają siedem kluczowych decyzji, które musi podjąć każdy przedsiębiorca jeszcze zanim podejmie się działań marketingowych.
Siedem kluczowych, partyzanckich decyzji marketingowych
Pierwszą, kluczową decyzją jest ustalenie realnych, fizycznych działań, które muszą podjąć konsumenci, aby kampania odniosła sukces, a przedsiębiorca odnotował zysk. W końcu celem każdej kampanii jest zyskanie popularności, która prowadzi do zwiększenia opłacalności prowadzenia biznesu. Kolejnym krokiem jest zapoznanie się z przewagą konkurencji. Dlaczego firma X odnotowała tak wielki sukces? Co jest jej marketingową bronią i co może zastosować firma Y, aby dorównać przeciwnikowi?
Kolejnym krokiem powinno być natomiast określenie rynku docelowego. To właśnie od tego będzie zależeć następna decyzja, dotycząca wyboru odpowiednich narzędzi marketingowych. A trzeba pamiętać, że jest ich całe mnóstwo – zaczynając od działań w świecie social mediów, przechodząc przez marketing tradycyjny, a kończąc na działaniach niekonwencjonalnych, które trafią wyłącznie do określonych grup konsumenckich.
Każdy biznesmen powinien również ustalić tożsamość swojej firmy. Nie chodzi jednak o to, by znaleźć chwyt marketingowy, który, co prawda, trafi do konsumentów, ale będzie mijał się z prawdziwym celem przedsiębiorcy. Tożsamość każdej działalności musi opierać się na prawdziwej naturze biznesu, a nie na czymś, czym biznes powinien być, aby jego produkty czy usług były na topie. Na koniec warto wspomnieć również o kwestiach finansowych – mimo tego, że marketing partyzancki nie zakłada dużego wkładu, to jednak od jego wysokości zależy rozmach całej kampanii.
Dlaczego e-marketing jest tak skuteczną bronią?
Po ustaleniu budżetu przychodzi pora na podział go na poszczególne części, z których będzie można sfinansować różnorodne działania. Autorzy książki „Marketing partyzancki. Jak prowadzić domową firmę” przekonują, aby lwią część marketingowego kapitału przeznaczyć na marketing internetowy. Nawet jedną trzecią budżetu warto przeznaczyć na założenie oraz rozwój strony internetowej, dzięki której firma zyska na wiarygodności, a klienci będą mieli dostęp do wiarygodnego źródła informacji o produkcie czy też o usłudze.
To jednak nie koniec potencjału marketingu internetowego – stronę muszą przecież odwiedzać członkowie grupy docelowej. Aby było to możliwe, należy ją odpowiednio wypromować. Warto więc zaistnieć również w social mediach, które będą niejako skrótem tego, co ma do zaoferowania dana firma, zachęcając konsumentów do tego, aby zapoznali się ze szczegółami oferty właśnie na stronie internetowej. Na koniec należy podkreślić, że żaden przedsiębiorca nie powinien spoczywać na laurach e-marketingu – ta sfera wymaga bowiem ciągłego czuwania i stałego ulepszania.
Tanie metody promowania biznesu mogą być również skuteczne, co działania marketingowe z dużym rozmachem. Wystarczy znalezienie środka przekazu, który pasuje do strategii danej firmy. Siłą marketingu partyzanckiego jest przede wszystkim Internet, warto jednak pamiętać o dbaniu o dobre relacje z klientami oraz trafianie do nowych konsumentów za pomocą promocji, konkursów czy też popularnych w social mediach rozdań. Więcej informacji o skutecznym, ale niedrogim marketingu możesz znaleźć w ‘Fabryce wiedzy’, w innych, równie wartościowych pozycjach czytelniczych.