Co sprawia większą przyjemność? Dawanie czy branie? Jak we wszystkim, tak i tutaj punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nad tym, czy lepiej obdarowywać, czy być obdarowywanym w materialnym i nie tylko tych słów znaczeniu, pochyla się Adam Grant, autor książki pod dość oczywistym tytułem: „Dawaj i bierz”. Dowiedz się, co przyniesie Ci większą korzyść w życiu prywatnym i zawodowym, ale sprawdź również, na co musisz zwrócić szczególną uwagę.
Co to jest tłum? Jego opisania podjął się klasyk Gustaw De Bon w książce Psychologia tłumu. Jest to zjawisko wieloaspektowe i trudne do krótkiego i lakonicznego zdefiniowania. Jednak warto się z nim zapoznać.
Czy przedsiębiorcy, którym zależy na zysku i rozpromowaniu produktu, stają niemal na głowie? Wcale nie – wystarczy, że poznają efekt pozytywnego uzależnienia klientów. Można to zrobić dzięki książce pod tytułem: „Skuszeni. Jak tworzyć produkty kształtujące nawyki konsumenckie” autorstwa Nira Eyala. Czytelnicy znajdą tutaj konkretne rady, jak firmy mogą sprawić, że ich produkty wejdą w nawyk, jednocześnie zgłębiając problematykę moralną, która się z tym wiąże.
Choć koszmarnie drogie auta sportowe, najlepiej w czerwonym kolorze, kojarzą się z kryzysem wieku średniego i to bez podziału na płcie, to jednak dla wielu osób są uosobieniem życiowego błogostanu. Problem w tym, że spełnienie nie tkwi w wartościach materialnych, ale tych mentalnych. Nie musisz wiec mieć wielu pieniędzy ani tym bardziej ferrari, aby poczuć się po prostu szczęśliwym. Co więc powinieneś zrobić? Najlepiej zacznij od przeczytania książki: „Mnich, który sprzedał swoje ferrari” autorstwa Robina Sharmy.
Wiele osób chce iść w życiu po najmniejszej linii oporu. Jednocześnie jednak tym bardziej ambitnym zależy na tym, aby wszystko wokół nich było zgodne z ich oczekiwaniami. Często jednak wydaje się, że połączenie obu tych aspektów jest niemożliwe. Tymczasem wielkie zmiany wcale nie muszą wiązać się z wielkimi czynami. Wystarczy nauczyć się kilku perswazyjnych sztuczek. Można to zrobić dzięki lekturze książki pod tytułem: „Mała WIELKA zmiana. Jak skuteczniej wywierać wpływ”.
Któż nie śnił o sforsowaniu takiej drogi? Dobrze byłoby zrobić to jednym pstryknięciem, jak w bajkach, książkach, czy filmach, ale w życiu to nie jest takie proste. Definiowanie pojęcia nędzy zależy od wielu czynników, w tym od świadomości człowieka, który w nędzy jest lub w nią popadł. W każdym bądź razie nie jest to na pewno przyjemny stan i odejmując ludzi, którzy inspirowani czynnikami ideologicznymi, z własnego wyboru chcą żyć w nędzy, pojęcie to i objęty nim stan nie rokują najlepiej dla pozostałych ludzi.
Dzisiaj kontynuujemy niedawno poruszony na naszym blogu temat stosowania zasad filozofii stoicyzmu w XXI wieku. Wiemy już, że takie postępowanie doskonale sprawdza się w codziennym życiu, w związku z tym przyszła pora na pogłębienie wiedzy i poznanie sensu głębokich przemyśleń, przewartościowania pewnych kwestii i utwierdzenia się w potędze spokoju. Można to zrobić dzięki lekturze „Stoicyzm na każdy dzień roku. 366 medytacji na temat mądrości, wytrwałości i sztuki życia” autorstwa Ryana Holidaya i Stephena Hanselmana.
